sobota, 11 lipca 2015

Czasami zasady idą się......przespać.

Chyba każdy bez wyjątku ma pewne zasady w swoim życiu  którymi  się kieruje i według nich stara się żyć. Żyjesz sobie rozglądając się wokół  przyglądając się innym czy i oni żyją podobnie. I co widzisz? Prawdziwy kogel mogel. Zaraz za  tym pojawia się "ocena" ja osobiście staram sie nie oceniać ludzi ale ich zrozumieć. jeśli nie głośno to samemu do siebie mówi się a ja to bym to zrobiła zupełnie inaczej ,głupia jest że na to wszystko sie godzi itd itd. A to wszystko gówno  prawda! Wszystko zmienia się dopiero wtedy kiedy nas coś osobiście dotyka.No wtedy to wszystko zupełnie inaczej wyglada i  wszystkie nasze zasady które czasami własną " krwią " znaczone prawdziwe diabły biorą!  Zasada w naszym czasami poskręcanym i potrafiącym nas zaskoczyć na maksa życiu jest taka że PUNKT WIDZENIA ZALEŻY OD PUNKTU SIEDZENIA. Ot cała  filozofia ludzkich decyzji.

16 komentarzy:

  1. Masz bardzo wiele słodyczy,
    gdy gdy coś tam Ciebie dotyczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A no widzisz Jantoni ty wiesz co w trawie piszczy.:)

      Usuń
  2. to najprawdziwsza prawda Elu...my dużo filozofujemy,ale o innych...a głupiejemy jak coś dotyczy nas samych...zasady idą w las///

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie Krakowianko głupiejemy i robimy coś wbrew sobie.Taki to oto paradoks.

      Usuń
  3. Wiadomo, jak byśmy skrupulatnie przestrzegali wszystkich zasad to byśmy w ogóle do spowiedzi nie chodzili, bo po co? :)

    P.S.
    Luśka, jeśli jeszcze raz połączysz tego bloga z Google+ to ci osobiście dupsko przetrzepię!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Smurfie a jak nudno by było no i co najważniejsze plotki by się tak szybko nie rozchodziły :)))))))
    Obiecuję poprawę ale wiesz to jet tak jak z pójściem do spowiedzi...obiecujesz poprawę a póżniej znowu broisz hahaha.
    DZIĘKUJĘ smurfie za uratowanie mi dupy:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Zgadzam się z Tobą Eluś i z Krakuskiem; sama często dziwię się, że JA, właśnie ja zrobiłam coś zupełnie sprzecznego z tym w co wierzę i czego się uparcie trzymam...( szczególnie / i chyba wyłącznie/ dotyczy to spraw sercowych...) ;)
    Buziole!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A bo to Angie wszystko przez to serce jest co rozumu nie słucha i robi wszystko w swój łeb aż człowiek sam nie może uwierzyć w to co robi:))))
      Wiesz że buziole to ja łapie nawet w locie hehe

      Usuń
  6. Chociaż człowiek w latach,
    lubo figle płatać!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Figle nikomu nie zaszkodzą
      a może nawet i pomogą:)

      Usuń
  7. A ja tez wiem co w Twojej trawie piszczy hihihih uważaj na kleszcze A punkt widzenie ,to??zależy jaka żarówkę się wkręci::))))hihihih bywaj mała::))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danucha o tym co w mojej trawie piszczy wiem tylko ja. :))))) na kleszcze uważam bo jakby mi napuchło to kto by mi okłady robił hahaha
      To mała całkiem mi się podoba hehe

      Usuń
  8. Bo jedyną, najprawdziwszą prawdą, jest "gówno prawda"...;o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gordyjko a już myślałam że to tylko ja doszłam do takiego wniosku :)

      Usuń
  9. O tak, to prawda. Trzeba samemu czegoś doświadczyć, by móc wydawać oceny i ewentualnie krytykować innych. Podobno : " nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni"...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Ula :)
      Każdemu z nas zdarza się osadzać innych ludzi. Zupełnie inaczej odbiera się kiedy ten osad nas dotyczy.

      Usuń