Almiro ja myślę że głównym powodem dla którego ludzie rezygnują ze swych marzeń zasypując je głęboko w sercu niepamięcią o nich jest to że poddali się godząc się z tym że one nigdy się nie spełnią. Życie jest pełne niespodzianek i w najmniej spodziewanym momencie " zmusza" nas by zrobić porządek w sercu dając mu wolną rękę w podejmowaniu decyzji a tym samym o zaprzestaniu z rezygnacji swoich marzeń...
"Ludzie - nie sprzedawajcie swych marzeń"
OdpowiedzUsuńMarzeń nie można sprzedać,kupić zresztą też nie
Almiro ja myślę że głównym powodem dla którego ludzie rezygnują ze swych marzeń zasypując je głęboko w sercu niepamięcią o nich jest to że poddali się godząc się z tym że one nigdy się nie spełnią.
OdpowiedzUsuńŻycie jest pełne niespodzianek i w najmniej spodziewanym momencie " zmusza" nas by zrobić porządek w sercu dając mu wolną rękę w podejmowaniu decyzji a tym samym o zaprzestaniu z rezygnacji swoich marzeń...
Z marzeń nie powinno się rezygnować.Chociaż nieraz może dopaść nas świadomość tego,że nikła jest szansa na ich spełnienie
UsuńRóżnie z tym bywa :)
UsuńMarzenia? A co to takiego?...
OdpowiedzUsuńBrunecie a wiesz że i ja zastanawiam się ...czym to się je?
UsuńSprzedać ?? W życiu !! Realizować ?? Zawsze !!
OdpowiedzUsuńUwielbiam moje marzenia...;o)
No to znaczy opowiedzieć się po jednej ze stron!
UsuńNigdy z marzen nie rezygnowalam.Wiele sie spelnilo ..Ale nigdy niewolno ich więzic gdzieś w mysli lub chować do szuflady Pozdrawiam Elu
OdpowiedzUsuńDanuś pewnie masz rację.
Usuńmoże mnie czucie myli ale czuje ze ty ostatnie dni cos delikatnie smutnawa jesteś? sciskam cie mocno!