czwartek, 11 lipca 2013

Niezmiennie

Namalowałam toba świat
Gdzie słońce gdzie radość.
Gdzie marzeń spełnienie.

Otwieram oczy i widzę cie
codziennie i niezmiennie.
wołam cię...
Zostań ,przysiądż ze mną na chwilę
Bym powiedziała
ci tyle i aż tyle.   




29 komentarzy:

  1. tęsknota...za KIMŚ,przy kim świat piękniejszy jest...radośniejszy...a marzenia...bliskie spełnienia...
    rozmarzyłam sie Elu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I o to Marysiu chodzi żeby się rozmarzyc choć na choć na chwilę bo tego nam brakuje w tym szybkim życiu.

      Usuń
    2. masz racje Elu...marzenia sa zawsze piękne...

      Usuń
    3. Krakowianko do póki udaje nam się marzyć do póty żyjemy.
      U mnie deszcz od samego rana!

      Usuń
  2. i niech tak zostanie...
    piękny wiersz
    :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rozromantyczniłas się Elu. Serce i słowa jakieś takie, jakby serce żywiej zaczęło Ci bić na myśl o KIMŚ:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne Elu,
    dziękuje
    za odwiedziny
    i komentarze.
    LAW

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję mój przyjacielu:)
      Pamiętaj że odwiedzam cię z ogromną przyjemnością i radoscią.

      Usuń
    2. JanToni341.blogspot.com13 lipca 2013 18:45

      Nic mnie tu nie pozostaje
      jak powiedzieć tu: nawzajem.
      LAW

      Usuń
  5. Prawie wszyskie wiersze, piosenki, filmy sa o milosci...
    Serdecznosci
    Judith

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Judyto z pewnością dlatego że wszystkim jest jej wciąż mało.
      Tez pozdrawiam cie miło:0

      Usuń
  6. Witaj Elu ,pogubiłam wszystkich po dwóch przeprowadzkach..potem zamilkłam bo jak wiesz emigracja stała sie realna i juz mieszkam w Szwecji ,mamy sporo pracy ,pomalutku sie urządzamy..Elu ja Ciebie przepraszam najmocniej ,ale Ty jak inni umknełyście mi i czekałam kiedy sie odnajdziemy...Pozdrawiam a co Ciebie tak zmoglo że w szpitalu bylas :? Cos poważnego>> Musze nadrobic zaleglości::)))0Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danuś no choć niech cie uściskam!!!Tyle czasu cie nie było.juz sie martwiłam że coś sie stało.fajnie cie widziec cała i zdrową i pełną zapału i humoru jak zawsze:))
      O mojej chorobie duzo by mówić więc powiem ci tylko ze już jest wszystko ok:)))buziaki niedzielne dla ciebie!!!

      Usuń
  7. to ja Ci nutkę zostawię ;)

    http://youtu.be/gZVv-KzllK4

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciepło, kobieco, romantycznie, czyli wszystko, czego mi teraz trzeba.

    Witam i pozdrawiam,JoAnna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również witam cie miło w moich progach:)
      Nie zawsze tu jest tak romantycznie czasami az szkoda gadać:)))

      Usuń
  9. To widzę, że się blogosfera rozmarzyła zbiorowo ;-)) Śliczne! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trutniowa i ja zauważyłam że wierszem powiało gdzie nie gdzie:)Dzięki.
      Też cię pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  10. Eluśka, jak dobrze Cię znowu czytać. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No najlepiej jak wszystko gra i buczy:)))Również posyłam pozdróweczka:)

      Usuń
  11. Udało Ci się odrobinę mnie roztkliwić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smurfie lepsze coś niż wcale:)
      Ja cie kiedyś własnymi rękoma udusze zobaczysz:)))))

      Usuń
  12. Bywają Ludzie, których obdarza się wielką sympatią i ciepłem jakimś, ot tak, bez powodu właściwie. Należysz do takich ludzi Elu. Zaglądam do Ciebie z przyjemnością:)))
    Cieszę się niezmiernie, że masz ustawione leki. I masz rację, wspólne problemy, czy choroba łączą ludzi...
    Ściskam i pozdrawiam najserdeczniej jak tylko można:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję rodorku i jest mi niezmiernie miło:)Aż na serduchu poczułam ciepełko które sprawia mi ogromnie dużo radości:))
      Wiesz czasami myślę że tabletki potrafią czynić cuda jednak najwięcej do zrobienia ma sie samemu w mojej chorobie.
      terz cie sciskam krysiu mocno i fajnie że już wróciłaś bo brakowało tu ciebie!

      Usuń
  13. Eluś, tak romantycznie Cię zastać, to się nie spodziewałam!;)))
    A mnie - przez to balowanie - takie zaległości urosły, że nadrobić nie mogę...
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Even czasami wychodzi z nas to co drzemie w srodku:)
      Nadrobisz te zaległości nie przejmuj sie tym:))
      Pozdrowionka:)

      Usuń