piątek, 27 marca 2015

Eh,,,życie!

                        


                            Gdy spod rzęs zmęczonych oczu                       
wyglądających miłości w oddali
zobaczysz kamyk zielony
który nagle cię zauroczy.
nagle widzisz coś lepiej ,wyrażniej i jaśniej
Jakby oczy nagle przejrzały.



20 komentarzy:

  1. a bym powiedziała że to raczej jakiś malachit,
    mi ostatnio chodzi po głowie właśnie ametyst, bo gdzieś wyczytałam że to mój kamień wg Majów
    i ładnie wygląda w srebrze :)
    ...
    a ten kojarzy mi się z tym utworem
    https://youtu.be/CCH3dZ3sYA8

    to miło słychać Ela!
    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cudny jest ten utwór Makowa, jeden z moich ulubionych :)

      Usuń
    2. Bo Makowa zawsze podaje ładne nutki:)

      Usuń
  2. :))) Tak makowa to melachit. Jednak nie o nazwę tu chodzi ale o zachwyt nim.!
    Turnał zawsze mnie poruszał i wzruszał swoimi utworaami i aż dziw że tego nigdy nie słyszałam. Miałaś dobry pomysł z tą piosenką bo pasuje jak ulał:) Szukaj Makowa ,szukaj a na pewno znajdziesz swój kamien:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak to kamyczek zmienia -
    zapałała miłością do kamienia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. o...to jakaś taka inna zieleń...i też zachwyca...a zresztą to są zawsze najlepsi przyjaciele kobiety...:)
    i nucimy sobie-zielono mi...lalala...
    pozdrówki miłe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krakowianko inna zieleń tak jak różne są odcienie miłości:)
      A śpiewać ostatnio to i ja sobie spiewam hahaha

      Usuń
  5. Poetycznie i zielono-kamykowo. Czyżby to jakiś kamyk szczęścia, z którym wsiadasz do pociągu byle jakiego?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Caddi pociąg to rzeczywiście musi być żeby poruszać sie z miasta A do miasta B:)))
      A piosenki Rodowicz zawsze mi sie podobały:))

      Usuń
    2. Elu,teraz to sie wsiada nie do pociągu byle jakiego,ale pendolino...hahaha

      Usuń
    3. hahahaha masz rację.trafiłas w dziesiątkę!!!:)))

      Usuń
    4. Nieważne, jak zwał tak zwał, najważniejsze, by pociąg nie odjechał zanim do niego wsiądziemy. Inie należy kierować się tym, co przygotuje planista PKP, ale mieć nosa i wyczuć TEN właściwy pociąg.

      Usuń
  6. Elu może dobrze by było ,by ten kamyk wisiał na szyi i chronił przed smutkiem a pomagał w marzeniach::))Mamy taki sam wystrój bloga::))))Zapraszam na nowe miejsce::) danka skandanita::))

    OdpowiedzUsuń
  7. Pomysł nie jest zły a w dodatku byłby blisko nas:)
    zaraz cię odwiedzę i rozejrzę się w nowym terenie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. "Chwytając w rękę kamyk zielony..."
    https://youtu.be/U6-o6VzjMGk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mała korekta: "ściskając w ręku kamyk zielony" - miało być :)

      Usuń
    2. nutka mówi o spełnianiu swoich marzeń:) No właśnie wsiądż w końcu smurfie do tego pociagu i mnie odwiedz:))

      Usuń