Jak juz piszę o tym moim lumpie to muszę wam powiedzieć ze w ostatnim towarze miałam nawet dwie nowiutkie jeszcze z etykietami suknie ślubne!Kiedy przeczytałam cene aż zdębiałam bo stało tam napisane 1600 euro!U nas jest to nie do pomyślenia żeby ktoś oddał dwie suknie slubne za darmo .do tego tez była nowiutka sukienka dla druchny i na dokładkę sukienka dla dziewczynki co niesie obrączki.
No pewnie że zaprezentuje chociaż jedną z nich.Musiałam poprosić bratanice żeby je ubrała Żeby zrobic zdjęcia.
jak patrze na tą sukienkę to aż żal że ja juz po slubie.....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i ściskam mocno
Hanuś i ja bym w niej chętnie wystąpiła:))))Od sciskowywuję:))
UsuńSzkoda, ze mnie nie poprosilas o przymiarke /smiech/
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
Judyto zawsze może sie to stać:))))
UsuńEluś,piękna suknia...i to mówię ja,która zawsze uważała,że biel jest the best...
OdpowiedzUsuńJest strojna,a zarazem delikatna...:)
pozdrawiam cieplutko:)
Tak krakowianko strojna to ona jest naprawdę!Zdjecie nie pokazuje jaka ona jest naprawdę piękna!!Pozdrawiam jeszcze cieplej:)))
UsuńEluska, kiecka obłędna. Myślę, że jej nie sprzedasz za 5 zł. Pokaż jeszcze coś fajnego. Buziaczki lecą, łap.
OdpowiedzUsuńBuziaki łapię a jakże:)))Za pięc złotych nie moge nawet sprzedać bo kupuję po 35 za kilo!
UsuńMam to szczęście, że w takim właśnie miejscu pracuje moja śliczna, młodziutka synowa! Moja sylwetka (wg norm harvardowskich - świetnie rozwinięty trzynastolatek) nie mam szans ubrać się w handlu oficjalnym!
OdpowiedzUsuńcałuski
Wiesz Klaterku teraz to handel lumpeksowy kwitnie i ma sie dobrze!!Poprostu ma wzięcie:))))Całuski biore i kilka leci do ciebie:))
UsuńFaktycznie perełka! Tylko, czy ktoś kupi suknię ślubną w lumpku? Może wystawisz na allegro? Zdziwiłaś mnie, że babki kupują u Ciebie też bieliznę. Chociaż w sumie, co za różnica... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTrutniowa wstawiłam sukienki na alegro:))Ludzie kupują zupełnie wszystko!!!
UsuńElu, jeśli masz takie cymesiki z metkami (mowa oczywiście o bieliźnie na szczególne okazję), to koniecznie przyślę Helę. Ona lubi takie tam różniste i ja... też:-))))
OdpowiedzUsuńKrzysiu te z metkami biorę ja:))))Ale Heli to bym odstąpiła!Wiem ze mężczyzni to lubią bo i oni kupują dla swoich pań:))
UsuńHo ho! Aż żal, bo swój ślub to tak bardziej dla papieru miałam, bez sukien - choć nic straconego :)))
OdpowiedzUsuńNa allegro ją puść, jest piękna...
Pozdrawiam serdecznie :)
Kawałku nigdy nie mów nigdy!!!Wstawiłam juz na alegro .moze uda sie je sprzedać:)Odpozdrawiam:))
UsuńPrzepiękna ta suknie Eluś!
OdpowiedzUsuńWiesz, ja kiedyś lubiłam grasować po wszelkich second- hand'ach i faktycznie można tam znaleźć czasem całkiem nowiutkie ciuchy! Moja znajoma, która mieszka w Niemczech, opowiadała mi , że jak taka przykładowa Niemka kupi rzecz, która jej się nagle w domu przestaje podobać, po prostu pakuje ją " do Polski" ( z myślą o lumpexach)
Tak Eluś w lumpiku można znaleśc rzeczy o których by sie nie śniło.ubieraja sie w nich różnej masci ludzie od zamożnych do biednych.A jakie można czasami wyhaczyć firmowe torebki:))))
UsuńEluś! Mój zachwyt już poznałaś:))) Jutro pokażę ją mojej dziewczynce - a nuż się spodoba i allegro nie będzie potrzebne... ;)))
OdpowiedzUsuńUściski ślę i uśmiechy od ucha do ucha:)))
Elunia jak bedzie pasować to jeszcze spuszcze z ceny!!No przecież po dobrej znajomości:))))Usciski biore i to bardzo chętnie:))
UsuńW tej sprawie głosu
OdpowiedzUsuńnie zabieram.
LAW
No wiesz Jantoni ty to akurat powinienes głos zabrac bo przecie wiesz co w trawie piszczy:)))
UsuńPiękna suknia, po prostu "filmowa":)
OdpowiedzUsuńDawno nie byłam w lumpku, ale kilka razy udało mi się wyszperać prawdziwe perełki i to za bezcen:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Też mi sie podoba ta suknia.zdjecie nawet w połowie nie oddaje tego jaka ona jest piękna!A w lumpiku masz rację że można wyhaczyć prawdziwe i co ważne niepowtarzane perełki:)))
UsuńTeż cie pozdrawiam krysiu:)
suknia ładna ale nie w moim stylu ...gdybyś znalazła jakąś z lat 50-tych, to bym sobie pomlaskała :)
OdpowiedzUsuńo np. taką http://slubowisko.pl/files/userslibraryphoto/audrey_hepburn_suknia_slubna_005.jpg
albo taką
http://slubowisko.pl/files/userslibraryphoto/nicolette.jpg
:)
Makowa każdy wybiera to co mu sie podoba:)
UsuńSuknia ładna, ale raczej mało seksowna, wolałbym już zdjęcia tej seksownej bielizny ;)
OdpowiedzUsuńSmurfie wydaje ci sie tylko ze ta suknia mało seksowna.A to ze wolałbys bielizne to raczej nic dziwnego:)))
UsuńNajładniejsze są dziewczyny w pończochach.
Usuńsklep bielizna pończochy rajstopy samonośne
sklep bielizna pończochy rajstopy pończochy samonośne
sklep bielizna pończochy rajstopy
Tak jest !!
nie słuchaj Smurffa bo suknia super! rzekłam :)
OdpowiedzUsuńPstrunia smurf to maruda choc czasami dobrze go posłuchać:)))
UsuńDziękuję za wszytkie odwiedziny u mnie.Dobranoc
OdpowiedzUsuńUkłony niskie, Elu! Dłuższy czas byłem bez dostępu do sieci, dlatego Cię zaniedbywałem. Teraz wreszcie mam to małe, własne ustrojstwo.
OdpowiedzUsuńKreacja robi wrażenie, ale chyba nie warto się dla niej rozwodzić. Na co ją przerobić?!... Kobieca inwencja coś temu zaradzi, dlatego tu nie będę fantazjować. W sekanhendzie pracuje moja synowa, więc wreszcie mam się w co ubrać ( w handlu oficjalnym tacy meżczyźni jak Klater nie istnieją - 160cm/50 kg; kołnierzyk 37, w biodrach 80, w pasie 74, w klatce , za przeproszeniem, piersiowej - 92). takie to problemy mają dobrze rozwinięci, he, he, trzynastolatkowie!
całuski słodziutkie
Oj, zapomniałem... co do seksownej damskiej bielizny, to bardzo lubię, choć nie przymierzam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię Elu i życzę dobrych dni
OdpowiedzUsuńPrzepiekna jest ta suknia!!!!!
OdpowiedzUsuńOkazje się czasami zdarzają. Jak są warto z nich skorzystać. Właściwie to żal nie skorzystać :)
OdpowiedzUsuńBielizna prezentuje się naprawdę ciekawie :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem seksowna bielizna nie jest niczym wstydliwym. taki gorset na przykład jest częścią garderoby coraz większej ilości kobiet i uważam, iż dobrze jest, że coraz więcej osób przekonuje się do ubiorów, które jeszcze całkiem niedawno uchodziły za bardzo nietypowe.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Będę zaglądać częściej.
OdpowiedzUsuń